czwartek, 29 kwietnia 2010

Dzisiaj rano wstałem,ubrałem się i zeszłem na dół. Wsiadłem do samochodu i pojechałem do szkoły. miaelisimy testy a po testach miałem lancz. Poszedłem na dwór. I poszedłem na harling. I teras jestpani Donia z dziecimi.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz